piątek, 21 stycznia 2011

Dolar III

Chyba czas przyznać się do błędu i wziąć stratę na EURUSD, tak to jest jak się walczy z trendem:), z drugiej strony mogę pozwolić sobie na ciut większą stratę dlatego zostawie portfel po długiej stronie dolarowej. Rajd który ma miejsce od zeszłego tygodnia uważam, za dość słaby wartościowo, nie ma potwierdzenia we wskaźnikach rynkowych. Typowy short squeeze, gdzie ulica dostaje po łapkach, niestety ja też zostałem złapany w tą pułapkę, teraz buforem jest głębokość portfela.

3 komentarze:

  1. Istnieje możliwość że 100 do 150 pipsów jeszcze w górę na Edku pociągną. Stratę należało jednak przyciąć już po drugim napoczęciu 1.3433, ale to tak jak napisałeś, walczyłeś z trendem, fakt że też nawrót był obiecujący pod 1.34 po czwartkowych danych, ale szybko go byki zdławiły. Byki realizują bardziej wskazania Goldman-Sachs, oni ogłosili niedawno oczekiwany poziom na 1.37 (dosłownie zarekomendowali kupować do 1.37 -cwaniaki z nich)Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem zły na siebie, że zamiast grać pod rynek, trzymam się błędnie wyciągniętych wniosków. Dobre czy złe fundamenty jak ludzie kupują euro to po co się pchać na kupno dolara;). Akurat weekend mam na przemyślenie paru ruchów i czadu od poniedziałku

    OdpowiedzUsuń
  3. Uciąłem stratę i część odrobiłem na wzroście EURUSD od otwarcia rynku. Nie przekonuje mnie ten rajd na edku, ale nie chodzi tu o przekonania tylko trejdowanie tego co sie widzi:)

    OdpowiedzUsuń