czwartek, 27 maja 2010


Rynek rewiduje powoli założenia dane na początku ratowania "kryzysu" hipotecznego który doprowadził do kryzysu płynnościowego i w dużym stopniu do kryzysu deficytowego co oznacza, że zaczęto patrzeć wszystkim uczestnikom rynku bacznie na ich rączki i bilanse. Stimulus Bena Helikoptera nie doprowadził do oczekiwanych skutków, a pomógł tylko wielkim graczom na transfer ryzyka. Przemieliło się dużo aktywów i to jeszcze nie koniec. Bacznie obserwujmy czy ta recesja będzie miała drugie dno czy zielone pędy naprawdę ożywią umarlaka.
Wracając do wykresów i portfela tradera mamy dziś kilka dość ciekawych znaków.
Dane o amerykańskim PKB troszkę zawiodły bo estymacja wyniknęła poniżej oczekiwań (wcześniej było 3.2%, miało być 3.5%, a teraz okazało się 3.0%) wystrzał na EURUSD w żadną stronę i bez wodotrysków. Rynek akcyjny odrabia straty po korekcie i tu należy się zastanowić, w która stronę teraz, ważne opory pojawiają się na horyzoncie, trading trochę zwodniczy, ale indeksy dają zarobić, więcej w podsumowaniu tygodnia już w sobotę...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz