środa, 19 maja 2010

Bund 10Y

Powracamy do problemów eurozony i sztucznego podtrzymywania drugiego narkomana na cracku zwanego QE. Niemcy obwieściły, że nie życzą sobie krótkich nudystów na swoim podwórku, co rodzi szereg spekulacji, a wtedy wchodzimy my - spekulanci:)).
Za niemieckie 10-latki płaci się mniej więcej 2,77%, apetyt na ryzyko zaczyna spadać więc czas na wzrost rentowności

A co mówi AT? Rzut oka na wykres i już widzimy ograniczenie pokaźnego kanału wzrostowego, odwrót już tuż tuż:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz