I znów ktoś wiedział więcej niż inni, uwaga skupia się na amerykańskichnewsach z gospodarki oraz słowach ważnych person w tym kraju (Podatki - Obama, inflacja, wzrost gospodarczy - Bernanke), a okazuje się, że w zupełnie gdzie indziej należy szukać tłumaczenia tego 300 pkt range'u na eurdolarze. Nie chce brnąć dalej w strategie musi rosnąć i chu.., ale też nie wykluczam dalszych wzrostów. Przeważnie range czyli trend boczny jest najbardziej wyniszczający dla obu stron transakcji. Rozstrzygnięcie tej batalii pewnie okaże się w najmniej oczywistym momencie i tylko nieliczni z większym dostępem do informacji na tym zarobią. Wskaźnik pozycjonowania EURFX, dużych graczy na tym rynku wskazuje na kupowanie dolara a sprzedawanie euro. Jeśli 1 kontrakt opiewa na 125 tys euro to można mniej więcej obliczyć ile trejduje się fizycznej waluty na CBOE. Rynek wygląda jakby wyczekiwał spełnienia się jakiegoś scenariusza. Być może kolejne śmierdzące informacje wypełzną po nowym roku. Ryzyko wzrasta, miarodajność sygnałów z uwagi na zbliżające się święta będzie maleć, a gdy spada płynność i mniej jest spekulantów chcących przyjować ryzyko, tym gorzej dla rynku.
Ciężko przyznać się do błędnej decyzji i wziąć stratę, w ten sposób powstają wsparcia i opory gdzie ludzie odczuwają emocjonalny ból, gdy muszą a nie chcą rozstać się ze stratną pozycją
Będę starał dokupić przy ograniczeniu kanału EURUSD@1.3180 i zobaczymy co z tego wyjdzie.
skoro jak sam napisales duzi gracze kupuja dolara a pozbywanie sie euro to czy dalej ma sens kupowanie eurusd?
OdpowiedzUsuńDodatkowo spadajaca gwiazda na D1 w okolicach 1.3440
do konca nie wiadomo co robia duzi, na razie sprzedaja euro, trzeba miec na uwadze, ze to sa opoznione informacje, no i zalezy jaki horyzont inwestycyjny mamy na mysli. Nie mowie ze kupuje eurodolara i wyjezdzam na wakacje, sprobuje podebrac jesli rynek sie cofnie pod wsparcie to zweryfikuje strategie
OdpowiedzUsuńTrend boczny rzeczywiście jest najbardziej wyniszczający zwłaszcza tych niszczy co pomimo kanału grają - odczułem to na swoim drugim rachunku realnym. Ale grunt to wyciągnąć wnioski - od tamtej pory kupuję gdy cena wyjdzie górą lub dołem z konsolidacji (zawsze zgodnie z trendem)
OdpowiedzUsuńMoże wytłumaczę dlaczego podebrałem longa na ograniczeniu kanału. Stwierdziłem, że ryzyko wyjścia z niego dołem jest relatywnie małe i jest ono akceptowalne w moim systemie zysków i strat, analizując inne aspekty prócz pozycjonowania dużych, mogę stwierdzić, że cena jeszcze jakiś czas prawdopodobnie będzie się w tym kanale poruszać. Nie chcę czekać z założonymi rękoma i patrzeć jak rynek ucieka, jeśli wezmę mały zysk zawsze to będzie zysk:)
OdpowiedzUsuń