czwartek, 3 lutego 2011

100pips jus like that

No i po moich longach, uciułałem jedną lotkę na longa, spodziewając się kolejnego wzrostu na EURUSD, a tu taki psikus i po wypowiedzi prezia z ECB rynek zanurkował o 100 pipsów w przeciwną stronę. W takich momentach zbawieniem są zlecenia stop loss, gdyż w przeciwnym wypadku zamiast 20 punktów straty można byłoby zanotować około 130 pipsów. Nadal obstawiam wzrosty a okazja nadarza się kupna po lepszej cenie. Taki lajf

6 komentarzy:

  1. Mi też w wywaliło dwa longi na SL - będzie trzeba otworzyć kolejne za jakiś czas ;) ważne aby do przodu było.

    OdpowiedzUsuń
  2. znów otwieram longi w okolicach 1.36, ale bardzo zachowawczo, pamiętając, że brak pozycji to też pozycja;)

    OdpowiedzUsuń
  3. A rynek ciach sekatorem po longach, ale i po shortach też, no nie ma zmiłuj. Uważam, że z uformowanego dołka na 1.3507 odbijemy jeszcze bliżej 1.37, może nawet troche ponad, a potem zacznie sie bardziej spektakularny zjazd w trójce. Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  4. niezłe zamieszanie dziś na rynku, grałem na długi i krótko, aż cena zeszła do poziomu 1.3507-05, przetestowałem rynek jedną lotką na longa i po utwierdzeniu sygnału załadowałem jeszcze 3 loty. Nie powiem, inwestorzy obudzili się trochę z letargu, zobaczymy na ile rynek pozwoli grać po długiej stronie rynku. Powrót w zakres 1.3650-370 znów postawi rynek w zawahanie, jeśli nie będą przebijać lokalnych oporów z werwą to spodziewam się kontynuacji spadków, dużo w tym tygodniu będzie zależeć od słow Bernanke, tak mniemam

    OdpowiedzUsuń
  5. http://stojeipatrze.blogspot.com/2011/02/goldman-sachs-qe3-unlikely.html

    Jeśli ściemniacze z Goldiego są zapakowani w shorty, to ja ich nawet rozumiem, że dają sygnał rynkowi, aby dalej nie brnął w longi:D Najpierw obrona pozycji słowem, a potem czynem.

    OdpowiedzUsuń
  6. Coś wisi w powietrzu, rzeczywiście scenariusz spadkowy poprawiłby wycenę niektórych instrumentów, trzeba mieć sięna baczności. Ostatnio bacznie śledzę sesje na S&P 500, na parkiecie rzeczywiście było spore zamieszanie, a każda lokalna korekta była odkupywana większym pakietem od Goldmana, JP i innych większych graczy. Teraz muszą znaleść kupca na drogi papier i ładnie popłynąć z rynkiem. Pokuszę się jutro o szerszą analizę, bo też mam wrażenie jakby LIBOR euro miał runąć przynajmniej do średniej a LIBOR USD czeka przynajmniej korekta

    OdpowiedzUsuń