wtorek, 27 sierpnia 2013

Are we going to bounce?

Kilka znaków na niebie i ziemi, w szczególności na wykresie wskazuje, że tak. Przynajmniej w mojej ocenie. Osiągneliśmy ciekawy poziom 1630 na SPX, VIX również odbił od swoich mega minimów - to może być potencjał. Sprawa Syrii, zbliżające się kolejne posiedzenie Fedu będzie odgrywała rolę zapalnika. W mojej ocenie bardzo ryzykowne jest obstawiać teraz odbicie do 1650-60, ale może być w tym ukryty spory potencjał, szczególnie, że przez wakacje działo się niewiele. No cóż, tak jak wspomniałem wcześniej, nie będę shortował rynku. Przeczekałem lekką burzę i wsiadam spokojnie do pociągu z futures long 1629.5 na e-mini Sep do wygaśnięcia, zabezpieczenie to stelaż (long straddle spread) na VIX ze strikiem 16,81. Stratą w tym przypadku będzie premia za wystawienie i kupno opcji, a zysk zainkasujemy gdy cena będzie zmieniać się od ceny strike w góręlub dół. EDIT---------31/08/2013---------- Dorzucam jeszcze jeden obrazek. Zaznaczyłem potencjalnie formowany dołek. Niebieska linia czyli locals są wyprzedani, Commercial hedgers są juz na longach, zielona krecha to papers - oni dają płynność, jednak rzadko ruszają rynkiem na dużych kontraktach S&P500 zwanych SPOOS. Sygnałem potwierdzającym ruch w górę, będzie większe zaangazowaniemałej spekulacji (locals). Ryzyko jest takie, że kolejny raport spłynie w następny piątek przed 22:00, a dane zbierane są we wtorek. Warto obserwować wtorkową sesję i obroty. Jeśli rynek dalej będzie silnie wyprzedawany to plan może nie wyjść. Ważne są również MOC - czyli market on the close oraz sprawy około rynkowe. Czy ktoś wierzy, że konflikt syryjski to game changer? Coś mi się nie chce wierzyć i właśnie ktoś robi niezłą promocję na akcjach dla tych co opuszczają tonący okręt obligacji. Hossa na bondach się skończyła i nie mam co do tego złudzeń. Jedną z zasad, którą będę miał w przyszłym tygodniu na uwadze to Turn around Tuesday, do dzieła!