sobota, 25 lutego 2012

Hedge that s@%#it!!

Szczyty są blisko, opory przybierają na sile, to chyba czas by zabezpieczyć zyski. Obserwuję od jakiegoś czasu Indeks VIXX, czyli zmienność implikowaną na opcjach opartych o S&P 500. Jest to instrument, który zabezpiecza inwestorów przed zmiennością lub wystawia ich na ryzyko gdy spodziewają się większych ruchów na rynku. Aktualnie VIX się wypłaszcza, co oznacza, że mocny ruch może być blisko, teraz kluczową kwestią jest, w którą stronę odbędzie się ruch, inwestorzy wolą zabezpieczać nieoczekiwane spadki, gdy rynek leci w dół VIX mocno pikuje, ale nie jest to zasadą. Co ważniejsze LOP rośnie a duzi spekulanci (smart money) zamykają pozycje krótkie, przez ostatni tydzień zredukowali około 13 000 kontraktów, poprzednie tak duże ruchy miały miejsce w okolicach sierpnia 2011. Duże portfele coś czują, EUR/USD zamknął tydzień w okolicach 1.3450 czyli około 800 ticków od dna a pozycjonowanie Large Spec zredukowało się raptem o 30 tys kontraktów. Samemu trzeba wyciągnąć wnioski, ja podchodzę do dalszego rajdu z rezerwą, stawiam na zabezpieczenie portfela, redukcję pozycji, nie wykluczam dalszych wzrostów jednak ryzyko znacznie wzrosło...

środa, 8 lutego 2012

Jesteśmy w trendzie

Nadzwyczaj ciężko jest grać niezgodnie z trendem i każde wieksze wybicie odczytywać jako odwrócenie trendu. Rynek daje wycisk kontrarianom, którzy przy zbliżających się oporach na SP500 czy Dow Jones jeszcze bardziej shortują - dokładają do pieca i nic z tego nei wychodzi. Na tak płytkim rynku jeśli chodzi o korekty jest szansa, ze cena przebije w końcu upragnione opory i pójdzie jeszcze wyżej, gdy nawet największe niedźwiedzie zaczną wątpić w to, że rynek kiedykolwiek będzie spadał wtedy duże gruchy załadują sporą korektę spadkową. Spokojnie czsekam na rozwój wydarzeń od końca 25 listopada na long SP 500, myślę, że jeszcze do połowy lutego spokojnie można obstawiać długa stronę, ewentualnie przyciąć shorta przy poziomach 1360-70, w szerokim zakresie 1350-90 rynek będzie mniej emocjonalnie podchodził do zasady "jak rośnie to pakuj się PKC!!" a co za tym idzie rynek zacznie się konsolidować, wypłaszczać co oznacza dystrybucję. Ciekawe sesje notuje EUR/USD, który przeważnie utożsamiany jest z ogólnym optymistycznym nastawieniem inwestorów i rosnącymi rynkami akcyjnymi. Fakt, że przy 1.26 rynek osiągnął dno na pozycjonowaniu ECLRG i na razie mamy do czynienia z potężną korektą, jednak moim zdaniem jest to odreagowanie pesymizmu jaki widzimy Edku. Przy 1.4 będę skłonny stwierdzić, że euro wraca do łask, jeśli wogóle taki poziom inwestorzy doczekają... Ja widze to tak: W drugiej części lutego ECB ogłasza konkretny plan jeśli chodzi o dług grecki, prawdopodobnie grecy się dogadają ale część odsetek trzeba będzie im odpuścić. Może to spowodować lekki pesymizm przynajmniej na rynku akcji europejskich. Tak czy inaczej w całym rozrachunku rynek odsapnie by w marcu dostać konkretną dawkę świeżych eurasów z LTRO2. Tu może być ciekawie, ponieważ proces drukowania obniży wartość euro względem dolara a kasa z dodruku pójdzie w akcje głównie amerykańskie w myśl drożejącego USD i korelacja +1 akcje edek zmieni się na -1