czwartek, 6 stycznia 2011

Strategia swing high/low

Każdy inwestor, trader, spekulant buduje swój system inwestycyjny, transakcyjny wybierając stworzone już strategie, modyfikuje je lub stwarza indywidualne narzędzia, które pomoże mu przechytrzyć rynek (beat the market).
Pamiętam jak kiedyś mój szef, dobry znajomy prowadził szkolenie na temat strategii day tradingowych przytaczając szereg różnych podejść do rynku, wykrywania trendu, podążania za nim. Jednym z takich systemów była identyfikacja ekstremów na wykresie ceny badanego waloru. Tak zwany swing trading w swoich głównych założeniach polega na identyfikacji szczytów i dołków na różnych interwałach czasowych. Nowe ekstremum to swing high, nowe minimum to swing low, strategia zakłada tworzenie się wsparć i oporów na tych właśnie poziomach. Jeśli cena przebija dany swing i zamyka się nad/pod poziomem mamy sygnał wejścia w rynek. To tak z grubsza. Istnieje także wiele odstępstw oraz wyjątków w tej strategii i na dobrą sprawę jest to tylko szkic strategii, bo indywidualnie podejmujemy decyzje oraz dokonuemy interpretacji w oparciu o kształt świec, przy pomocy jakiegoś wskaźnika lub innych taktyk znanych z analizy technicznej.
Strategia swing trading mówi także o korektach jako tzw. pull backs (nawrotach), są to fale korekcyjne, które mają mniej więcej ustalony zakres i przeważnie jest to 50% najdłuższej świecy z trendu na którym odbywa się owa korekta.
Ciekawym odstępstwem od teorii są tzw. Bulls/Bears Traps (pułapki). Taki ruch miał miejsce dziś na SP500 gdzie rynek testował poprzedni swing high i przez chwilę na intraday zamknął się powyżej, prawdopodobnie niektórzy zagrali pod wybicie lub nawet pull back, następnie rynek szybko zawrócił na południe i byki doznały sporego bólu przy oporze któy został naruszony.
Tyle jeśli chodzi o teorię, wiadomo, że w praktyce to my jako traderzy podejmujemy decyzje i rzadko mamy do czynienia z książkowymi przykładami na rynku realnym. Nie będę się wdawał w dyskusje na ten temat. Powiedzmy, że swing trading to taki bardzo uproszczony Elliott, gdzie również traderzy dopuszczają co raz więcej odstępstw od stosowanych zasad.
Podsumuję to tak: jak ktoś już znalazł świętego graala to niech da znać :P

SP 500 H1:


Rynek dodatkowo będzie brał pod uwagę dane z amerykańskiego rynku pracy, payrolls o 14:30 gdzie spodziewany jest prawie czterokrotny wzrost z 39 tys do 159 tys. Wskaźnik umownie i teoretycznie wyprzedzający ps'y ADP dał sygnał poprawy na rynku pracy w USA. Jeśli chodzi o strategię krótkiej sprzedaży indeksu to prawdopodobnie rozstrzygnięcie przyniosą dane i reakcje na sesji amerykańskiej, ale uważałbym też na fałszywe wybicia, mając w pamięci zamknięcie dzienne poniżej swing high.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz