Dziś dobrą strategią byłoby stanąć z boku i niczym wytrawny łowczy czekać na dobrą okazję do ataku. Niestety w trakcie szamotania się z EURUSD dość poważnie ucierpiał mój portfel i nadal nie widać zysku. Zastanawiające jest mielenie pipsów na edku, będzie ta głowa z ramionami czy czesanie leszczyny...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz